Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna

Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna -> Gry i zabawy -> DowCipy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:15:25 GMT    Temat postu:

Polak,Rusek i Niemiec są w piekle... Diabeł mówi:
-Ten który wypuści coś na ziemię a ja tego nie znajdę zostanie ponownie zesłany na ziemię!!
Pierwszy bł Rusek rzucił zegarek a diabeł wrócił po godzinie z zegarkiem w ręku... Drugi był Niemiec Rzucił obrączkę ale diabeł też po godzinie z zegarkiem.. Ostatni był Polak:Puścił bąka i mówi teraz to ty sobie szukaj!!
........................
Ruski, Polak i Amerykanin przechwalają się. Do głosu dochodzi Amerykanin:
- Bo my to mamy takie samoloty, w których 20000 ludzi się mieści.
Na to Ruski:
- A my to robimy takie samoloty, do których 20000 odrzutowców się mieści!
Na to Polak:
- Wiecie co. Raz jak sobie z moim pilotem lecieliśmy polskim samolotem, coś huknęło na prawym skrzydle. Więc wziąłem Forda i 2 tygonie tam jechałem. Zjadłem coś, przespałem się i wróciłem do pilota, on się pyta co się stało. A to poprostu Ruski samolot wpadł przez okno od kibla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:15:37 GMT    Temat postu:

Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, z napisem na koszulce:
"TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek,
byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja.
Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie
załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać
wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy, wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze
na strzelaninę przychodzicie z nożami...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:15:49 GMT    Temat postu:

Niemiec, Amerykanin, Francuz i Polak mówią, z czego są najbardziej zadowoleni w swoim kraju
Niemiec mówi:
- ja najbardziej zadowolony jestem z naszych stołów, bo są takie wytrzymałe.
Francuz na to:
- ja to z naszych kobiet, bo są takie seksowne
- ja - mówi Amerykanin - to z naszego FBI, bo tylko coś się stanie, to od razu o tym wiedzą
a Polak mówi:
- za to ja jestem najbardziej zadowolony z siebie, bo kiedy 2 lata temu bzykałem się z piękną Francuzką, na niemieckim stole, to do dzisiaj amerykańskie FBI o tym nie wie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:16:08 GMT    Temat postu:

Polak, Rusek i Niemiec kłócą się, który ma lepszy wzrok. Pierwszy patrzy Niemiec. Wyciąga się, rozgląda i mówi:
- Tam, tam daleko jest słup.
Reszta pyta:
- jak ty to zobaczyłeś?
Potem Rusek zaczął się rozciągać i za chwilę mówi
- Tam, tam daleko jest słup, a na tym słupie jest sroka.
- jak ty to zobaczyłeś?
Polak jako ostatni dawał próbę swojego wzroku i po chwili mówi:
- tam, tam daleko jest słup, a na tym słupie jest sroka, a ta sroka to samiec.
- jak ty to zobaczyłeś?
- tak naprawdę, to ja tam c***a widzę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:16:20 GMT    Temat postu:

jedzie Polak,Niemiec,Rusek,Francuz,Anglik i Ukrainiec przez Syberię,patrzą a tu goni ich stado wilków i już jest prawie przy samych saniach.wtedy rusek mówi:"ktoś musi wyskoczyć z sań żeby wilki przestały nas gonić", Francuz na to "ja wyskocze...a co mi tam..." i wyskoczył wilki przez chwilę ich nie goniły ale po jakimś czasie znów zaczęły a więc rus mówi że znów ktoś musi wyskoczyć,a na ochotnika zgłosił się ukrainiec i wyskoczył ale po jakimś czasie sytuacja powtarza się więc nic nie mówiąc wyskoczył Angol,ale znów zaczęły gonić ich wilki i wyskoczył niemiec...więc został tylko polak i rusek,kiedy znów wilki zaczęły ich gonić Polak chciał wyskakiwać a to rusek zatrzymuje go wyciąga z pod kurtki KALASZNIKOWA i zaczyna strzelać do wilków, kiedy skończył Polak mówi:"ty, czemuś tego wcześniej nie zrobił???"...a rusek wyciąga połówkę i mów:"no jak to??pół litra na wszystkich??"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:16:36 GMT    Temat postu:

Diabeł złapał polaka ruska i niemca, postawił przed nimi kosz jabłek i powiedział:
-za każdą rymowankę można wziąć jabłko, ten kto weźmie ostatnie ten przeżyje.
Polak zaczyna:
-mickiewicz pisał wiersze biorę jabłko pierwsze.
reszta myśli
znowu polak
-mickiewicz pisał wiersze długie biorę jabłko drugie
rusek się wkurzył:
-kurwa jego mać biore jabłek piać
na to niemiec
-no to chuj wam w dupę biorę całą kupę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:17:41 GMT    Temat postu:

Polak,Rus i Niemiec są na zawodach pływackich.
-Rus nie ma rąk
-Niemiec nie ma nóg
-A polak nie ma ani rak ani nóg
Podchodzi do nich nich trener i mowi:
-rus jak sobie poradzisz ja niemasz rąk?
~A wskocze do wody i sobie jakoś poradze
-niemiec jak sobie poradzisz jak nie masz nog?
~A wskocze do wody i jakos sobie poradze
-polak a ty jak sobie poradzisz jak niemasz ani rak ani nog?
~A wskocze do wody i jakos sobie poradze
Rus i Niemiec jak sobie poradzili a Polak zszedl na dno.Ratownik go wyciagnal a trener mowi do niego:
-A mowiles ze sobie poradzisz
A polak na to:
~Zabije tego huja co mi czepek na uszy zalozyl

Sorki za bledy:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:17:53 GMT    Temat postu:

Polak,rusek i niemiec spotykają diabła i diabeł mówi.
-Jesli chcecie dostać coś do jedzenia
musicie spelnić zachcianke pewnej bogataj pani.
pierwszy idzie do niej niemiec puka i mówi.
-Dzieńdobry przyslał mnie diabeł mam spełnić pani zachcianke za coś do jedzenia.
-Wejdź.powiedzala do niemca
-Zrub mi minete.
zdejmuje majtki a tam strupu wielkości dłoni .Niemiec mówi.
-Ja dziekuje.Wybiega i żyga.
Teraz rusek no i chistoria sie powtarza.Następnie idzie polak.
Puka i mówi.
-Diabeł mnie przysłał mam spelnić pani zachcianke za coś do jedzenia .
-Wejdź.Zrub mi minete.
Wchodzi.Ona zdejamuje majtki polak patrzy a tam strupy wielkości dloni.Otwiera okno i zrywa te strupy i wyrzuca za okno wychdzi podwuch godzina z miską ryżu i muwi chlopaki mam żarcie chodź cie.Na to rusek.
-Idz z tym w chuj tą pizzą którą wyżucałeś tak sie narzarłiśmy że to poezja!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:18:30 GMT    Temat postu:

Diabeł zwołał Polaka, Ruska i Niemca i mówi:
- Każdy z was dostanie do tresury małego pieska i zostanie z nim zamknięty w pokoju. Za miesiąc wrócę i sprawdzę, jak wam poszło. Ten kto najlepiej wytresuje pieska dostanie bogactwa jakie sobie tylko wymarzy...
Po miesiącu wraca i sprawdza:
Wchodzi do Niemca, a ten sadza pieska przy perkusji, a piesek odwala na niej solówkę jakiej jeszcze świat nie widział.
Wchodzi do Ruska, ten daje pieskowi harmoszkę, a ten jak nie zacznie grać i wywijać kozaczoki.
Wchodzi do Polaka, a on siedzi w kącie a w drugim kącie siedzi trzęsący się i wychudzony piesek. Diabeł pyta zaskoczony:
_ Ej Polak! Wytresowałeś psa?
- Wytresowałem...
- No to pokaż co on potrafi...!
Polak spokojnie wyciąga jabłko z kieszeni i zaczyna je wolno wycierać.
Piesek patrzy na niego i trzęsącym się głosem mówi:
- Daj gryza ... Krzysiu...!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Śro Lut 2007 21 14:19:05 GMT    Temat postu:

Polaka, ruska i niemca złapał diabeł, i powiedizał:
- dam wam mase pieniędzy, macie mi otworzyć sklep, ze wszystkim, daje wam miesiąc czasu, jak nie, to do piekła.
przychodzi po miesiącu do niemca, pyta sie o różne rzeczy, niemiec miał wszystko. Diabeł kombinuje, co t dac, zeby go do tego piekła posłac...no i mowi :
-dwa kilo ni chuja! - niemiec myśli, mysli:
- no nie mam ! - to do piekła. idzie do ruska, wszystko miał i mowi:
-dwa kilo ni chuja! - ruski nie miał, i poszedł do piekła - idzie do polaka, sytuacja potwarza sie. Diabeł mowi - dwa kilo ni chuja - polak na to:
- poczekaj diabeł, mam w piwnicy, bo mi sie nie zmieściło na półkach - schodzą do piwnicy, polak mowi:
- diabeł widzisz cos ??
- ni chuja!!
- to bierz dwa kilo i spierdalaj!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 13:13:10 GMT    Temat postu:

Mowcie jak przeczytacie dorzuce nowe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:47:19 GMT    Temat postu:

Dr. Schlambaugh, wykładowca na wydziale chemicznym uniwersytetu kalifornijskiego znany jest z zadawania pytań na egzaminach w rodzaju: "Czemu samoloty latają?".

W maju kilka lat temu, egzamin z termodynamiki zawierał takie oto pytanie: "Czy piekło jest egzotermiczne, czy endotermiczne? Potwierdź swój wywód dowodem". Większość studentów oparła dowody na poparcie swych tez na prawach przemian gazowych Boyle'a - Mariotte'a lub innych. Jeden student natomiast napisał, co poniżej:

"Po pierwsze musimy założyć, że jeżeli dusze istnieją, muszą posiadać pewna masę. Jeśli maja masę, to jeden mol dusz także posiada masę. W takim razie, w jakim tempie dusze trafiają do piekła i w jakim je opuszczają? Myślę że możemy spokojnie założyć, ze jeśli dusza trafia do piekła, to już go nie opuszcza. Dlatego też, wymiana dusz z piekłem zachodzi tylko w jednym kierunku. Jeśli chodzi o dusze trafiające do piekła, przyjrzyjmy się rożnym religiom, istniejącym w dzisiejszym świecie. Niektóre religie mówią, że jeśli nie jesteś ich wyznawca, trafisz do piekła. Skoro jest więcej niż jedna taka religia, a ludzie nie należą do więcej niż jednej, możemy wnioskować, że wszyscy ludzie i wszystkie dusze trafiają do piekła.
Na podstawie danych o śmiertelności i przyroście populacji, możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu liczby dusz w piekle.
Przyjrzyjmy się więc zmianie objętości piekła. Z prawa Boyle'a wynika, że aby w piekle temperatura i ciśnienie utrzymały się na stałym poziomie, stosunek masy dusz do ich objętości musi być stały.

Pkt.1 Wiec, jeśli piekło rozszerza się wolniej niż dusze przybywają do piekła, wtedy temperatura będzie rosnąc, aż wszystko rozerwie się w diabły.

Pkt.2 Oczywiście, jeśli piekło rozszerza się szybciej niż przyrasta liczba dusz, wtedy temperatura i ciśnienie spadną tak drastycznie, że całe piekło zamarznie.

Wiec jak to jest? Jeśli zaakceptujemy postulat (podany mi przez Teresę Banyan na pierwszym roku), że "Prędzej piekło zamarznie niż się z Tobą prześpię", i biorąc pod uwagę, że wciąż nie udało mi się nawiązać z nią bardziej intymnych kontaktów, wtedy Pkt.2 nie może być poprawny - piekło jest egzotermiczne".

Ten student jako jedyny dostał piątkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:49:16 GMT    Temat postu:

Zadanie z fizyki teologicznej bądź jak kto woli z teologii fizycznej.

Prędkość światła to c. Wszystkie rozwiązania udokumentuj. W każdym zadaniu przyjmij, że Jezus jest doskonale kulisty i ma stałą gęstość G.

Franek z Józkiem stoją na rogu ulicy. Bóg kocha każdego z nich tak samo. Następnie Franek przyspiesza do 0.9c. Z punktu widzenia Józka, jak bardzo Bóg kocha teraz Franka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:51:34 GMT    Temat postu:

Przychodzi pijany mąż do domu i mówi. Orzeszku otwórz!
- Nie otworzę, bo jesteś pijany.
- Orzeszku, otwórz proszę cię.
- A nie będziesz mnie bił?
- Nie będę.
Żona otwiera drzwi, wchodzi mąż, wyciąga kij zza szafy i mówi
- Orzesz ku*wa, żartowałem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:52:03 GMT    Temat postu:

Stefek, katolik, jest w stanie łaski uświęcającej. Po pewnym czasie odbywa stosunek z owcą O.
a) Jaki jest współczynnik zadośćuczynienia Stefka, jeśli owca O była chętna?
b) A co, jeśli owca O nie była technicznie chętna, ale nie można powiedzieć, aby miała coś przeciwko?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:52:26 GMT    Temat postu:

Wieczna, wszechogarniająca miłość ducha świętego znajduje się w płaszczyźnie XY. Dusza Zuzi umiejscowiona jest w (0,0,5) przy czasie t = 0s., i porusza się z prędkością 5m/s w kierunku osi Z, w stronę wartości dodatnich.
Wszystkie wartości wyrażono we współrzędnych kartezjańskich, zgodnie z doskonale racjonalnym oświeceniowym podejściem do Wszechświata. W jakim czasie t dusza Zuzi zostanie zbawiona? (Wskazówka: załóż punktowość duszy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:53:24 GMT    Temat postu:

SERIA DOWCIPOW O RASIAKU

na poczatek dziwna piosenka

Idzie Grześ przez wieś
Piłkę w torbie niesie
Ide do swojego mistrza
Dziś ma trening w lesie!

Wszedł do lasu Grześ
Dąb do niego: Cześć
Witaj stary - mówi On,
WRÓCIŁ Grzegorz! - krzyczy klon

Szybko drzewa się zebrały
Dziś się zaczną Twe dni chwały
Mówi brzoza do piłkarza
Ale musisz też uważać!

Ponoć Łowczy ma plan cwany
Byś nie został powołany
Już na oku ma Sagana
...Króla Cypru... Niedzielana

Sie nie bójcie - mówi Grzech
Ja sam jeden a ich trzech...
Przegrać z nimi
Byłby grzech

Sprawa Króla załatwiona
Kopnę go po prosu w "trzona"
A z Saganem mamy plan
Franek tu zostanie sam

Niedzielana się nie boję
On niech biega, ja postoję...
Tutaj w lesie taki mech... nogę złamie
Jego pech...

Ale teraz all (ang. )ziomale
Muszę się oddalić (w chwale)
Produkujcie wciąż te słoje
A ja będę robił swoje

Idzie Grześ przez las
Kontrakt w torbie niesie
Wszystkie drzewa, zgodnym chórem
Klękają przed Grzesiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:53:47 GMT    Temat postu:

Izaak jest idealnie śliskim Żydem bez masy w stanie spoczynku. Dla jego wiary, jego poziom grzechu wynosi 11 Mojżeszów. Następnie zjada 0.3kg wieprzowiny i bardzo mu to smakuje. Załóż w tym zadaniu, że Żydzi mają zawsze rację.
a) Jaki jest teraz poziom grzechu Izaaka?
b) Załóżmy dodatkowo, że Izaak jest z plemienia Judy. Nie jest już teraz taki cholernie nadęty, co?

25 gramów opłatka i 20 ml taniego wina poddane są przeistoczeniu i stają się ciałem i krwią Pana naszego Jezusa Chrystusa. Ile dżuli ciepła wydzieli się podczas tej przemiany?

Jak być jeszcze gorszym chaotą

1. Przejrzyj swoją szafę. Wszystko, co nie jest koloru głębokiej czerni, powinno zostać wyrzucone natychmiast. A najlepiej jeszcze szybciej.

2. Zlokalizuj nadmodniejszą kawiarnie w swoim mieście. Idź tam, ale skarż się głośno na wszystko i wszystkich wokoło. Wspominaj, jak dobrze tu było kiedyś (zanim cię tu nie było). Pij kawę z ekspresu.

3. Kup, albo lepiej ukradnij z biblioteki wszystkie pisma wujka Alicka. POD ŻADNYM POZOREM ich nie czytaj! Możesz je od czasu do czasu kartkować, żeby wyłapywać pojedyncze zdania, którymi okrasisz swoje narzekania na kawiarnię.

4. Oczyść swoją kolekcję płyt ze wszystkiego poza death metalem i/lub noise. Black Sabbath jest w porządku.

5.Naucz się co najmniej jednego imienia któregoś z mniej znanych Dawnych Bóstw. Napisz je na swojej skórzanej kurtce. Drwij z wyższością z każdego, kto zapyta, co to znaczy, lub będzie próbował to wymówić.

6. Zmień imię na trzycyfrową liczbę lub na imię wspomnianego przed chwilą Dawnego Bóstwa.

7. Zapoznaj się z lokalnymi organizacjami i księgarniami magicznymi lub pogańskimi (jeśli nie ma, znajdź czcicieli kryształów, wierzących-w-anioły, ufologów lub czerpiących-moc-z-drzewek). Naucz się podstaw ich wierzeń, a potem ich głośno publicznie wyśmiewaj.

8. Jeżeli ktoś się ciebie spyta, w co naprawdę wierzysz, unieś w diabelski sposób jedną brew, pogłaskaj swoją kozią bródkę, parsknij, zbluzgaj delikwenta i od tej chwili rozgłaszaj o nim najgorsze oszczerstwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koli
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: SYBERKA CITY


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:54:33 GMT    Temat postu:

Pewnego razu niewidomy postanowił odwiedzić Teksas. Wsiada do samolotu teksańskich linii lotniczych i zapada się w miękkim, dużym fotelu.
- Hej... - mówi niewidomy - ale duży fotel.
- W Teksasie wszystko jest większe, niż gdzie indziej - mówi siedzący obok pasażer.
Kiedy niewidomy wylądował w Teksasie, pierwsze kroki skierował do baru. Dostał kufel, bada go dłońmi i mówi z podziwem:
- Ale duże kufle tu macie.
- W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej - mówi barman.
Po kilku piwach niewidomy pyta barmana, gdzie jest toaleta.
- Na drugim piętrze, trzecie drzwi po prawej - pada odpowiedź.
Niewidomy idzie, ale gubi drogę i zamiast do toalety, wchodzi do sali z basenem. Potyka się, wpada do wody i przerażony krzyczy:
- Nie spłukiwać! Nie spłukiwać!

- Co powinien wiedzieć student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
- Docent?
- Gdzie jest ta książka.
- A co powinien wiedzieć profesor?
- Gdzie jest docent..

Studentom warszawskich uczelni polecono nauczyć się na pamięć książki telefonicznej, a potem zbadano ich reakcje na to polecenie, i tak:
Studenci uniwerku zapytali: "Po jaka cholerę?"
Studenci politechniki zaczęli robi ściągi, a studenci Akademii Medycznej zapytali tylko, na kiedy??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:57:07 GMT    Temat postu:

Teraz dam blonynkach te dowcipy sa takie glupie i bezsensowne ze az smieszne (chcialbym podkreslic ze blondynki w naszym gronie sa inteligetne i piekne i te dowcipy nie sa o nich )

Przychodzi blondynka do lekarza.
Blondynka-Dzień dobry panie doktorze.
Lekarz-Dzień dobry.Co pani dolega?
Blondynka-Pański gabinet.
Lekarz-A czemu?
Blondynka-Bo nie ma zasłon.
...................

Jedzie mąż z żoną(BLONDYNKĄ) i zatrzymuje ich policja.
POLICJA-dzieńdobry
MĄŻ-niezabardzo
POLICJA-dlaczego niema pan pasów zapiętych??
MĄŻ-teraz odpiąłem bo musze przecież wysiąść no nie???
ŻONA-przecież ty nigdy nie zapinasz pasów
POLICJA-a dlaczego nie działają światła???
MĄŻ-jak wyjeżdzałem to jeszcze działały,niewiem co jest
ŻONA-Mietek przecież ty te światła już naprawiasz 6 lat i nie możesz naprawić
MĄŻ-zamknij sie wkońcu ty głupia krowo!!!!!!!
POLICJA-czy mąż często tak na panią krzyczy???
ŻONA-nie tylko wtedy kiegy jest pijany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:57:25 GMT    Temat postu:

Późnym wieczorem przechodzień zauważył blondynkę, która na czworakach czegoś szukała pod latarnią.
- Pani coś zgubiła?
- Tak, moneta mi wypadła.
- Właśnie tu?
- Nie, trochę dalej, w tamtą stronę.
- To dlaczego pani tutaj szuka?
- Bo tu jaśniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:57:35 GMT    Temat postu:

Blondynka i inteligentny facet rozmawiają na Gadu Gadu nagle facet pyta blondynkę
- moze spotkamy sie w realu?
a blondynka
- u mnie nie ma Realu, jest tylko Biedronka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:57:47 GMT    Temat postu:

Jedzie blondynka samochodem z fioletowym kapeluszem na głowie.Zatrzynuje ją policjant i mówi:
-przekroczyła pani szećdzieiątke.
A ona na to:
-och tak ,mąż mówił mi, że ten kapelusz dodaje mi lat!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:58:29 GMT    Temat postu:

Co ma blondynka pomiędzy nogami?
-cmentarz
Dlaczego?
Bo przyjmuje "sztywnych"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:59:34 GMT    Temat postu:

Jedzie blondynka samochodem, przekracza prędkość i zatrzymują ją policjanci:
-przekroczyła pani predkosc musimy wypisac mandat. Prosze podać imie
-Mariola
-Nazwisko
-Kowalska
-Zawod
-hehe.. no wie pan.. od latarni do latarni...
-Zenek, pisz elektryk!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 18:59:59 GMT    Temat postu:

W środku lasu blondynka krzyczy:
-Gwałcą, gwałcą, gwałcą,...
Po chwili przylatuje policjant i mówi:
-Gdzie ? Kogo gwałcą ?
A blondynka na to:
-A co nie wolno pomarzyć !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matrix
Wszechmogący



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: mnie znasz?


PostWysłany: Nie Lut 2007 25 19:22:59 GMT    Temat postu:

Jeśli siedzisz w samolocie, autobusie, pociągu lub tym podobnym
środku lokomocji, a obok Ciebie siedzi wkurzający i upierdliwy nie do
wytrzymania pasażer, to:

1. cicho i spokojnie wyciągnij laptopa
2. włącz laptopa
3. upewnij się, że sąsiad siedzący obok widzi ekran monitora
4. zamknij oczy i odwróć głowę w stronę sufitu
5. naciśnij ten link

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matrix
Wszechmogący



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: mnie znasz?


PostWysłany: Wto Lut 2007 27 9:11:16 GMT    Temat postu:

kisiel@majtki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemo
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 3682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Tam gdzie kończy się wyobrażnia


PostWysłany: Czw Mar 2007 1 12:25:23 GMT    Temat postu:

i kto to czyta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Karpik



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 2107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Mordor :)


PostWysłany: Czw Mar 2007 1 14:01:10 GMT    Temat postu:

ja tego nie czytam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum przyjaciół karpika Strona Główna -> Gry i zabawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin