www.kominek.blox.pl

Matrix · Wszechmogący

[link widoczny dla zalogowanych]

kochany przez jednych, nienawidzony przez resztę

Oto cały Kominek, pisze dość interesujące teksty, niektóre dość kontrowersyjne, ale ogólnie do rzeczy. Kobietki, lepiej tam nie wchodźcie

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach :smt005

katarzyna_ce · Karpik

a jo wom powiem ze lubim kominka bo fajny gosciu jest. chociaz na kobitki potrafi najezdzac. chyba mnie kiedys musial spotkac skoro ma tak zryte pojecie o kobietach. hihi. a zreszta wszyscy faceci ktorzy mnie w zyciu spotkali wiedza dobrze co to znaczy mnie spotkac. a ci co spotkali mnie na osobnosci ze strachem wymawiaja moje imie i kresla znak odwrotnego krzyza w powietrzu! a jeszcze biedniejsi sa ci co zaliczyli buziaka ode mnie wieki temu, gdyz ci jak mnie widza to uciekaja!!

, jak ja to uwielbiam!!

Matrix · Wszechmogący

Haha, ja nie wymawiam ze strachem

Raczej z respectem

Czyżbym był wyjątkowy?

Matrix · Wszechmogący

[link widoczny dla zalogowanych]

artykul o kominku

swoja droga, teraz ma nastapic 3cia juz rewolucja kominkowa, od jej nastapienia ma nie byc zadnych golych dup i wulgaryzmow na blogu

Matrix · Wszechmogący

A oto kilka prawdziwych historii czytelników, którzy zechcieli opowiedzieć o swoich doświadczeniach z zazdrością.

"Wykasował mi z listy kontaktów wszystkich facetów, zabraniał wychodzić/tańczyć/rozmawiać, foch był o każdy uśmiech i każde "cześć""

"...na każdym kroku dawał do zrozumienia, że gdziekolwiek pójdę, tam poznam lepszego. "

"Stałam z moim ukochanym i podszedł do nas nieznajomy.
- Przepraszam bardzo, ale tak z daleka obserwowałem i chciałem Pani powiedzieć, że ma Pani bardzo ładne nogi, zgrabne, aż miło popatrzeć, a Panu chciałem...
W tym momencie Iks odchodzi bez słowa, ja nie wiem co się dzieje, a po chwili dostaję sms'a: 'Tak to nie będziemy rozmawiać, idź się pieprzyć z tym czterookim' (Przy czym sam nosi okulary)"

"Oblewałyśmy urodziny koleżanki, we dwie. Ubrałyśmy się bardzo ładnie. Mu się nie podobało. Usiadł przy stoliku i powiedział:
- Wyglądasz jak dziwka ! Wybieraj ! Albo ja, albo ona!"

"Prowadziłam swojego czasu photobloga. Wrzucałam jakieś zdjęcia, trochę pisałam, takie tam. Powiedział, że mam albo przestać to prowadzić, albo skasować. Przeszkadzało mu wszystko. Od treści, poprzez zdjęcia, na komentarzach kończąc. "

"Zadzwonił znajomy z pracy i zaczęliśmy rozmawiać. Mój facet wyszedł z pokoju. Jak skończyłam zobaczyłam jego w drugim pokoju z rozłożoną walizką i mówi mi:
- Jeśli jeszcze raz zadzwoni do ciebie jakiś facet to ta walizka zapełni się moimi ubraniami"

"juz wprawdzie była sprawa rozwodowa w toku, ale wsciekły z zazdrosci, ze wyjezdzam na szkolenie, wybił mi szybę w samochodzie, w maluchu, bylebym nie pojechała"

"Wychodzę z łazienki i widzę go jak siedzi w kuchni i trzyma mój telefon. Ja się pytam o co chodzi a on mi robi awanturę, że pokasowałam wszystkie smsy i to pewnie dlatego, że pisali do mnie faceci. Wyszedł i wrócił rano kompletnie pijany. Powiedział, że przeze mnie i moją niewierność".

"Szłam z ulicą z kumplem z pracy wracaliśmy. Napatoczyłam się na mojego faceta. Ten spojrzał na niego i bez słowa dał mu w twarz i bez słowa odszedł. Wieczorem kazał mi klękać na kolanach i przepraszać."

"za każdym!!! podczas seksu robił mi malinkę. "Naznaczam cię, aby inne kundle trzymały się z daleka".

"We wtorek się wprowadził. W środę pociął mi na kawałki wszystkie moje spódniczki. W czwartek siłą posadził mnie przy laptopie i kazał zalogować się na moje skrzynki pocztowe. Pech chciał, że miałam tam maile od mojego byłego. W piątek wróciłam później z pracy. Na stole karteczka "wyprowadzasz sie, zdziro"."

"X wszedł do mojego mieszkania w trakcie kiedy pocieszałam porzuconą przez faceta koleżankę. Oczywiście jak to baby tonęłyśmy w objęciach... i lodach czekoladowych. X jak to X uznał to za niebywale dwuznaczną sytuację i wyszedł z nosem na kwinte... Na następny dzień, mój mężczyzna, w ramach odwetu poszedł na randkę z... facetem."

" z malymżonkiem sie rozwiodlam tez z powodu nieznosnych ataktów zazdrosci, od zwykłego kontrolowania mojego czasu wolnego az po stanie np przez poł nocy stal na sniegu, z przylepionym nosem do okna i gapił się przez szybę, byleby mnie przyłapac, ze pod jego nieobecnosc tancze z jakims obcym mezczyzna"

Z najswiezszej notki